Sposoby olejowania włosów – olejowanie na mokro

olejowanie włosów

Uwaga! Informacje przekazane w tym poście są pomoce w szczególności dla osób, które posiadają przesuszone i kruche włosy.

W tym wpisie postaram się Wam zaprezentować sposób olejowania włosów na mokro przy użyciu naczynia np. miski. Moim zdaniem ta metoda jest bardzo prosta i do tego pozwala osiągnąć świetne efekty. Wynalazłam ją całkiem nieoczekiwanie. Ale zacznijmy od początku!

Moja przygoda z olejowaniem włosów trwa już dość długo. Pierwsze podjęte próby olejowania jeszcze mokrych włosów nie zakończyły się sukcesem. Początkowo wylewałam na dłonie trochę oleju i rozsmarowywałam go po wilgotnych jeszcze włosach. Nie było to łatwe zadanie.

Olej ma dość gęstą konsystencję i trudno go równo nanieść na całość włosów. Często zużywałam do tego zbyt dużą ilość oleju. Niepowodzenia doprowadziły do tego, że całkowicie porzuciłam tą metodę. Po prostu od tego czasu nakładałam olej na suche włosy.

Przez zupełny przypadek odkryłam całkiem inny sposób. Do wanny nalałam ciepłej wody i dodałam do kąpieli trochę oliwy z oliwek, aby odżywić skórę. Cała zamoczyłam się w tak przygotowanej cieczy razem z włosami. Po wyjściu z wanny pozwoliłam, aby moje włosy wyschły naturalnie, dopiero potem umyłam je szamponem. Okazało się, że całkiem niespodziewanie osiągnęłam niesamowity rezultat. Moje włosy były w świetnej kondycji.

Wcześniejsze próby olejowania włosów nigdy nie przyniosły mi takich efektów. Znalazłam swój skuteczny sposób na olejowanie włosów na mokro.

Kolejno podam Wam sposób działania:

  1. Przygotowuję jakiś pojemnik, może to być miska z ciepłą wodą.
  2. Do wody dolewam dużą ilość oliwy z oliwek i dokładnie mieszam.
  3. Zamaczam włosy w tak przygotowanym roztworze. Robię to dokładnie, aby dobroczynne składniki dotarły do każdego włosa z osobna. Następnie lekko osuszam ręcznikiem głowę, tak, aby woda nie spływała z włosów. Dla wzmocnienia efektu nakładam na wilgotne włosy ręcznik lub czepek. Przetrzymanie włosów w cieple pod przykryciem na około pół godzinny znacznie zwiększa efekt działania oleju.
  4. Po upływie 30 minut dodatkowo nakładam jeszcze na włosy odpowiednią maskę. Na następne pół godziny okrywam ponownie włosy turbanem z ręcznika.
  5. Na zakończenie kuracji, dokładnie myję włosy szamponem i pozostawiam aby same wyschły bez użycia w tym celu suszarki.

Oczywiście dobór oleju do pielęgnacji to kwestia indywidualna. Każda z nas ma zapewne swój ulubiony czy będzie to olej lniany czy kokosowy to nie ma znaczenia. Ja wybieram oliwę z oliwek, po prostu jest przez mnie już sprawdzona. Najważniejsze, aby olej wymieszać z ciepłą wodą. To przede wszystkim dzięki odpowiedniej temperaturze składniki odżywcze mogą łatwo wniknąć w strukturę włosa.

Nie ma też konieczności stosowania bezpośrednio po olejowaniu dodatkowo maski czy odzywki. To także wybór indywidualny. Wszystko zależy od tego, czego akurat w tym czasie potrzebują nasze włosy. Polecam Wam ta metodę z nadzieją, że sprawdzi się u Was równie dobrze jak u mnie!

Rekomendowane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *