Rozjaśnianie włosów to jeden z ulubionych zabiegów kobiet. Blondynki postrzegane są jako atrakcyjniejsze a jasna tafla włosa optycznie odmładza twarz. Niestety tego typu eksperymenty mają jedną poważną wadę – trwale niszczą strukturę włosa, którą niezwykle trudno opanować, nawet z użyciem wielu kosmetyków. Jak pielęgnować rozjaśniane włosy?
Nieodwracalne zmiany
Warto zaznaczyć, że im częściej rozjaśniamy włosy, tym bardziej są one zniszczone. Już jeden zabieg jest w stanie skutecznie podnieść porowatość włosów powodując, że zniszczenia są zauważalne gołym okiem. Przekonanie, że stan włosów można „naprawić” stosowaniem licznych kosmetyków, jest błędne. W sprzedaży nie ma produktów, które skutecznie naprawią zniszczenia powstałe podczas rozjaśniania włosów.
Olejowanie – skuteczna broń na spalone włosy
Nakładanie oleju na włosy to zabieg niezwykle skuteczny i wnikający głęboko w strukturę włosa. Niestety jest też nieco czasochłonny, co nie spotyka się z uznaniem zabieganych kobiet. Dobrą alternatywą jest nakładanie na włosy oleju uprzednio zmieszanego z maską. Czynność ta dość szybko daje zadowalające rezultaty, co motywuje do dalszej pielęgnacji.
Innym sposobem jest nakładanie oleju na włosy spryskane wcześniej mgiełką nawilżającą. Aby jeszcze bardziej wzbogacić skład mgiełki, można dodać do niej glicerynę, miód, odrobinę soku aloesowego lub żel lniany. Olej pod wpływem działania mgiełki z pewnością łatwiej się zmyje.
Żel lniany można zrobić samodzielnie. Wystarczy kilka łyżeczek ziaren lnu gotować we wrzątku tak długo, aż całość nabierze żelowej konsystencji. Mieszankę należy odcedzić z ziaren i poczekać, aż ostygnie.
Końcówki włosów
Najniższy odcinek tafli włosa zazwyczaj narażony jest na największe straty. Końcówki włosów po rozjaśnianiu przesuszają się, puszą i rozdwajają. Jeśli zauważymy rozdwojone końcówki, najlepiej od razu je ściąć, ponieważ nie ma już dla nich ratunku. Suche końcówki włosów można natomiast regularnie nawilżać kosmetykami z wysoką zawartością silikonów.
Podrażniona skóra głowy
Choć sytuacja nie zdarza się często, bywa, że skóra głowy źle reaguje na składniki kosmetyku do rozjaśniania włosów. Warto zacząć od naturalnych produktów, aby przywrócić równowagę skóry głowy. W tym celu idealnie sprawdzi się maseczka z żelu lnianego, którą należy nakładać na pół godziny przed myciem włosów. Równie dobrze sprawdzą się kosmetyki z alantoiną lub aloesem w składzie. Można rozpocząć także kurację wcierkami, lecz należy obchodzić się z nimi ostrożnie, gdyż ziołowy skład kosmetyku może jeszcze bardziej podrażnić skórę głowy.
Puszenie się włosów
Zasadniczym problemem przy rozjaśnianiu włosów jest ich puszenie się. Tutaj ponownie wracamy do produktów z silikonem, które znakomicie radzą sobie z wygładzeniem tafli. Równie dobrze sprawdzi się parafina. Należy uważać przy dawkowaniu kosmetyków z proteinami. Składnik ten zazwyczaj wchodzi pod łuski włosa jeszcze bardziej je unosząc, dając efekt „miotły”.
Do puszenia się włosów przyczynia się także stosowanie kosmetyków z zawartością alkoholu, który dodatkowo przesusza włosy. Warto wiedzieć, że istnieje kilka odmian alkoholowych składników, spośród których część ma też zbawienny wpływ na kondycję włosa. Alkohole, które korzystnie działają na włosy występują w składzie pod nazwą Cetyl Alcohol, Cetearyl Alcohol, czy Myristyl Alcohol.
Wiedza w połączeniu z odpowiednimi kosmetykami sprawią, że rozjaśniane włosy będą miękkie i elastyczne. Warto stosować się do porad profesjonalnych fryzjerów oraz szukać ratunku na forach internetowych, gdzie można znaleźć wiele sprawdzonych przepisów na piękne włosy.
Leave a Reply