Skóra głowy to dość wrażliwa część ciała, której reakcja na szampon może zaskoczyć niejedną z pań. Współczesne kosmetyki zawierają mnóstwo składników, które mają za zadanie zadbać o kondycję włosów, jednak nierzadko zdarza się reakcja alergiczna oraz liczne podrażnienia skutkujące swędzeniem skóry głowy.
Z czasem w sieci zaczęły pojawiać się propozycje mycia głowy odżywkami do włosów oraz innymi kosmetykami, także naturalnymi. Odzew internautek był bardzo pozytywny, co skłoniło społeczność do wykonania kolejnego kroku w przód.
Nopoo to nowy trend, w ramach którego pielęgnacja włosów i skóry głowy odbywa się bez udziału szamponu. Poniżej znajdują się przepisy na sporządzenie mikstur, których zadaniem jest oczyścić skórę głowy i odżywić taflę włosa. Akcja nopoo nierzadko wiąże się z wyzwaniem. Niektóre ze składników mogą być trudno dostępne w małych miejscowościach i trzeba je nabyć online.
-
Mycie głowy mąką żytnią
Bazę mieszanki stanowią zaledwie dwa składniki. Cztery łyżki mąki żytniej mieszamy z ciepłą wodą i nakładamy na głowę na około 15 minut.
Opinia internautek: mieszanka bardzo łagodnie oczyszcza skórę głowy i sprawdzi się u osób, dla których nie mają znaczenia dodatki zapachowe. Część pań dodałaby do mieszanki olejek eteryczny, który znacznie przedłużyłby świeżość skóry głowy.
-
Mycie wodą po orzechach piorących
Bazę mieszanki stanowi woda, którą uzyskano po wypłukaniu folii po orzechach piorących. Do wody dodajemy trzy łyżki mąki żytniej, po jednej łyżce neem (olej z miodli indyjskiej) oraz shikakai (proszek pozyskiwany z rośliny zwanej „owocem dla włosów”) i małą kroplę olejku z mandarynki. Całość nakładamy na włosy na około 10-15 minut po czym spłukujemy.
Opinia internautek: powstała mikstura świetnie oczyszcza i odżywia skórę głowy. Użytkowniczki polecają mieszankę w szczególności osobom, których skóra głowy ma tendencje do przetłuszczania się.
-
Mieszanka z fasoli Adzuki
Miksturę utworzymy poprzez zmieszanie ciepłej wody z jedną łyżką fasoli adzuki, arithą (sproszkowane orzechy indyjskie) i shikakai, dwiema łyżkami mąki żytniej, połową łyżki glinki zielonej oraz niewielką kropelką olejku z mandarynki. Mieszankę trzymamy na głowie na czas wykonywania masażu skóry, następnie dokładnie spłukujemy.
Opinia internautek: Mieszanka za sprawą niewielkiej ilości fasoli fantastycznie tonizuje i odświeża skórę głowy. Wiele z pań zachwala działanie ściągające i oczyszczające mieszanki. Fasola adzuki działa niemal błyskawicznie, dzięki czemu codzienna pielęgnacja włosów staje się jeszcze krótsza.
-
Mieszanka z bentonitem
Mikstura powstaje po wymieszaniu ciepłej wody z dwiema łyżkami bentonitu, neem oraz arithy. Całość nakładamy na włosy na 10-15 minut po czym dokładnie spłukujemy.
Opinia internautek: Pomimo detoksykujących właściwości glinki bentonitowej, użytkowniczki narzekały na osad sklejający włosy, który pozostawał na tafli pomimo wielokrotnych prób spłukania mieszanki. Panie miały również trudności z rozczesaniem włosów.
Wnioski nasuwają się same: nie zawsze warto ryzykować utratę kondycji swoich włosów na rzecz obco brzmiących wynalazków. Rezultaty mogą okazać się fatalne, a powstałe zniszczenia niezwykle trudne do naprawienia, lub wręcz nieodwracalne. Pamiętaj, że mikrouszkodzenia powstające w strukturze włosa prowadzą do łamania się włosów. Zanim zdecydujesz się na kosmetyk o obcobrzmiącym składzie, przetestuj jego działanie na niewielkim paśmie włosów, aby mieć pewność co do jego działania.
A Wy, macie jakieś sprawdzone przepisy na mieszanki myjące włosy?
Leave a Reply